poniedziałek, 28 września 2015

Mars Atakuje! / Mars Attacks!

[ Zanim zaczniesz czytać, odpal ten kawałek... i dopiero wtedy zacznij lekturę! ]
[ Before you start reading the article, press play... and then start reading! ]


Witajcie!

Dzisiaj chciałem się z wami podzielić postępami nad terenami na nowy stół do Warhammera 40k. Tym razem, chciałem dopasować teren do jednej z mat oferowanych przez Wargamesmat.com, a mianowicie Mars Mat.

Welcome!

Today I wanted to share my progress of the new table layout I am making for a Warhammer 40k table. This time I am making it to fit one of my gaming mats from Wargamesmat.com, this would be the Mars Mat.



Postanowiłem wykorzystać ogromne zaplecze puszek jakie posiadam po karmieniu dzieciaków... dwóch. Dorzucając jeszcze odrobinę 2/3mm MDFu udało mi się osiągnąć co następuje.

Najpierw należy jakoś sobie to wszystko poustawiać, tak, aby miało ręce i nogi. Stworzyć jakiś obraz tego miejsca w głowie. Ten stół ma być przetwórnią paliw, ma być tam dużo zbiorników z różnymi oznaczeniami. Rury biegnące z jednego miejsca do drugiego, łącząc budynki. Budynki mają być zadbane, ale ma być po nich widać, że zostały niedawno opuszczone.

Wykorzystując co miałem, poustawiałem taki oto zestaw.

I decided to make use of the huge number of cans I got left over after milk for my kids... both of them. Together with some 2/3mm thin MDF I can make what follows.

First, you need to set it up in a way it makes sense. Create a general idea of how it should look like. Have an image in your head. This is supposed to be some kind of refinery with lots of silos marked differently. I want some pipes running from one place to another connecting the buildings. Buildings need to be in good order, but it has to be visible that they have been left behind quite recently.

So, I made a thing.


To co widać, jest już po obrobieniu ostrych kształtów płyty MDF. Używam to tego wiertarki i tarczy z papierem ściernym. Tak o... szybko i wygodnie. Puszki mocowane są do płyty klejem na gorąco, po uprzednim drapaniu płaskiej powierzchni. Po zamocowaniu, dokładnie oblepiam krawędzie klejem.

Tak prezentuje się po ustawieniu wszystkich elementów na stole. Chciałem stworzyć coś na kształt drogi, ścieżek transportowych. Mam jakąś zabawkę - ruski pojazd bojowy, może wyląduje on jako element stołu...

What you see above is after I cleaned up the sharp and rough edges of MDF. I use a sand discs for that. It's fast and allows for manipulation. Cans are attached to MDF with hot glue gun after scorching the MDF to allow for better connection. Rims are cleaned with hot glue gun again after they are attached.

So this is how it looks like when I place it on a board  more or less covering 80% of the table. There are some road spaces  but I think they need to be kept wider. I also have a russian APC toy that I might use as a piece of terrain...


Te patyczki, które widać na niektórych elementach będą płotami z siatki. Poniżej przykład takich płotków w produkcji. Oczywiście słupki to przycięcia.

Grubsza deseczka przymocowana na wikol do podstawy, ściśnięta zaciskami. Nawiercone otwory na patyczki do szaszłyków jako słupki oraz taśma do maskowania przerw między płytami karton gips jako siatka. Kleje: wikol i super glue (do siatki). Et voila!

There are some thin wood bits you can see above, These are supposed to be bases for my fences. Below an example of such fences during production.

The base is glued with PVA to the MDF base and then I drill holes for the skewer sticks. The net is a special thing used to cover holes between special plaster boards. Use some PVA and super glue and Et voila!


Pracując przy tych terenach dobrze jest wczuć się w klimat, wyobrazić sobie jakby wyglądał / brzmiał film przedstawiający takie obszary. Fabryki, maszyny, serfy biegające tu i tam, Adeptus Mechanicus pilnujący aby robota paliła się w rękach. No może lepiej nie, skoro mają to być paliwa.
Ja słucham sobie takiej oto muzyczki:

While working on terrain I like feel that I am there. I like to imagine that I am watching a movie set in the place I am building. What would be the soundtrack? Factories, machines, servitors running around doing stuff, Adeptus Mechanicus wandering around keeping all workers in line. That's when I put on music like the one below:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz