czwartek, 5 lipca 2018

40k Shadespire, to znaczy Kill Team. Po raz kolejny.

Witajcie!

Dzisiejszego dnia przywitaliśmy nową grę od Games Workshop - Warhammer 40,000: Kill Team. Witamy tę grę po raz kolejny. Kiedyś mieliśmy Kill Team w boxie z Gwardzistami i Fire Warriorami, potem była hybryda Kill Team i Necromundy w postaci Shadow War: Armageddon. I teraz... znowu Kill Team.


Bardzo fajnie, że gra pojawi się jako osobny box, z terenem i figurkami oraz drobnymi rzeczami potrzebnymi do gry. Z tego co można wywnioskować, będziemy grać na zasadach ósmej edycji, co mnie cieszy. Nie za bardzo mam ochotę wracać do zasad siódmej edycji w Shadow War.

Fajnie też, że w pudle znadziemy tereny, tak te tereny, które się ostatnio pojawiły w White Dwarfie... aaa wy jeszcze nie widzieliście nowego WD? Zajrzyjcie do tego artykułu - Nowy teren do Warhammerk 40k? A tymczasem... zerknijcie na trailer, poniżej:



Cieszy mnie uproszczony system rozwoju postaci i wyboru specjalizacji. Mamy cztery poziomy, na których musimy wybrać ścieżkę, którą chcemy iść danym kolesiem. Po osiągnięciu czwartego poziomu możemy wybrać którąkolwiek z umiejętności z tych wcześniej pominiętych. Dodatkowo mamy kilka klas do wyboru, specjalizacji (snajper, demolka, itd).

No dobra, ale co znajdziemy w pudełku?


To, czyli:

1 - podręcznik
2 - szybki start - zasady w pięć minut
3 - Kill Team Skittari
4 - Kill Team Genestealers
5 - dwustronną planszę do gry o wymiarach 22x30 cali
6 - ruiny
7 - wypełnione karty naszych postaci
8 - książeczki z historią naszych ekip
9 - unikatowy zestaw kart taktycznych (jak w Necromundzie)
10 - kostki i linijki

Cieszy pełen zestaw z podręcznikiem, ale niczego innego już po GW nie możemy się spodziewać.

Będziemy mogli też zakupić same tereny i planszę:


Ale najlepsze, że w pudełkach z dodatkowymi ekipami, będą też tereny! Zerknijcie na te dwie dodatkowe ekipy Orków i Kosmicznych Wilków:

 

No i oczywiście najważniejsze - nie będziecie musieli kupować całego pudła, aby otrzymać nowe tereny. Będą one dostępne osobno:


Co ciekawe, te tereny są w innych proporcjach niż te, które znacie dotychczas. Wysokość pięter będzie pozwalać na wstawienie w nie Dreadnoughtów, Deff Dreadów czy też Ruststalkerów. Podobnież mają idealnie współdziałać z obecnymi terenami.

Jak już wspomniałem - jaram się zasadami, jaram się budynkami. Szkoda tylko, że w takim boxie danej ekipy nie ma żadnej specjalnej figurki. No ale cóż, nie można mieć wszystkiego.

Aha, zapomniałbym. Fajny box na waszą ekipę.


Oraz kosteczki:


Ogólnie wygląda to tak, że otrzymujemy taki rozbudowany Warhammer Underworlds: Shadespire. Pudełko startowe, pudełka z ekipami, kosteczki. Mnie tam się podoba. Nie mogę się doczekać zasad, nie mogę się doczekać terenów.

A wy jak się czujecie? Jak wam się podoba?

2 komentarze:

  1. No czekam z niecierpliwością. ;)
    Nowe tereny do malowania... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się średnio jaram 40K, ale to mnie sie podobie!

    OdpowiedzUsuń